Dnia 11 czerwca 2017 odbyła się klubowa wycieczka rowerowa pt. Wzdłuż Kanału Elbląskiego, w której udział wzięło 19 rowerzystów, w tym rowerzyści z RASTEN Kętrzyn, Działdowa i Lubawy. Wycieczka była interesująca i pełna atrakcji.

Rajd rozpoczął się w Zielonce Pasłęckiej i zakończył w Elblągu. Łącznie grupa przejechała 70 km.

Na stacji w Zielonce Pasłęckiej standardowo zdjęcie grupowe i przejazd na rowerach do Kościoła w Zielonce, gdzie znajduje się Sanktuarium Tarnorudzkiego Jezusa Miłosiernego(obraz ok.400lat)
Kościół barokowy wzniesiony w 1792r.
Aranżacja, wokół Świątyni, kamienna Golgota, figury Świętych i Błogosławionych.

Zielonka Pasłęcka ma bardzo bogatą historię, jest to wieś z przewagą ludności ukraińskiej, która przybyła w 1945r z Podola.
Zostali wygnani w nieznane przez bolszewików.
Jadąc uliczkami, nie można było nie zauważyć kapliczek przydrożnych i przydomowych, gdzie na 90 rodzin, jest ponad 80 takich kapliczek.
Jadąc dalej zatrzymaliśmy sie na chwilę w Drulitach, oglądając Pałac z poł.XIXw, wraz z zespołem parkowym i zabudowaniami gospodarczymi, była to siedziba rodziny Pruskiej Krahmer. Obecnie obiekt jest wyremontowany i należy do osoby prywatnej.

Następnie przejechaliśmy rowerami do miejscowości Buczyniec. Tam obejrzeliśmy zbiory Muzeum  Kanału złożone m.in. z dawnych urządzeń, historycznych dokumentów i pamiątek. Obejrzeliśmy również krótki film o historii powstania i budowy Kanału Elbląskiego, bardzo ciekawie zrobiony.
Przejechaliśmy do starej zabytkowej maszynowni, gdzie Pan uruchomił cały napęd, niezły czad, widok może przestraszyć jak i zachwycić pracą olbrzymich maszyn i niezawodną pracę ludzi.
Obecnie stosowana jest nazwa ,,Kanał Ostródzko-Elbląski''. Do 1945 r.funkcjonowało określenie Kanał Oberlandzki, po wojnie Kanał Warmiński, a jeszcze dawniej Kanał Staropruski.
Wybudowane na Kanale są 4 śluzy i 5 pochylni. Pochylnie na Kanale Elbląskim są jedynymi czynnymi na świecie. Do 1924 r. funkcjonował jeszcze w USA, wybudowany 6 lat wcześniej niż Elbląski.

Drogą wzdłuż Kanału przemieściliśmy się do wsi Krasin na farmę ślimaków. Gospodarstwo rolne Snails Garden prowadzi pan Grzegorz Skalmowski (od lat 14), który jest członkiem stowarzyszenia Slow Food, międzynarodowej organizacji, zajmującej się wspieraniem producentów zdrowej żywności, hodowli ślimaków śródziemnomorskich mięsnych i winniczek. Nie omieszkaliśmy, spróbować kilku dań, m.in.gulaszu, ślimaków z boczkiem i pierogów.

Pełni energii, ruszyliśmy w stronę Elbląga. W ciągu drogi lokalnej Markusy- Nowe Dolno , na rzece Dzierzgoń obejrzeliśmy już nieczynny most obrotowy zbudowany przed 1939 r., który funkcjonował do późnych lat 60-tych. Konstrukcja jest stalowa a nawierzchnia jezdni i chodników drewniana. Dalej jadąc, przez miejscowość Jezioro, zobaczyliśmy budynek kościoła Mennonitów z roku 1899, który stoi w dobrym stanie.

W kolejności Raczki Elbląskie, a tam ,,depresja'' najniższy punkt w Polsce. Nasza wesoła zwarta grupa, zapewne depresji nie miała. Zbliżaliśmy się do końcowego odcinka naszego rajdu Elbląga.
Wjeżdżając przez Bramę Targową, Starego Miasta, odwiedziliśmy bohatera Elbląga ,,Piekarczyka'' gdzie legendy krążą do dziś.
Mały posiłek, lody i czas na pociąg, powrót do Olsztyna wieczorem.

Rajd bezkolizyjny, tylko jedna wymiana dętki, pogoda zamówiona, słoneczna, humory wyjątkowe... /Zapraszamy do fotogalerii/.

Dziękujemy uczestnikom za udział w wycieczce i zapraszamy na kolejne wyprawy rowerowe /Kalendarz imprez/

Teresa Prusik