Relacja z IV Rajdu Rowerowego Szlakamii Warmii i Mazur oraz miast Cittaslow 26-27.05.2018 |
W dniach 26-27.05.2018 odbył się IV Rajd Rowerowy Szlakami Warmii i Mazur oraz miast Cittaslow, w którym uczestniczyło 84 rowerzystów z Olsztyna, Działdowa, Lubawy, Lidzbarka Welskiego, paru innych polskich miast oraz 23 z obwodu kaliningradzkiego. Łączny dystans pokonany, w ciągu pierwszego dnia, na rowerze szlakami wokół Lidzbarka Welskiego wyniósł 28 km. Wycieczkę rowerową w ramach IX edycji Olsztyn. Aktywnie! oraz patronatem honorowym Burmistrza Lidzbarka, zorganizował Klub Turystyki Rowerowej 4R przy PTTK w Olsztynie we współpracy z samorządem Lidzbarka oraz przy wsparciu Departamentu Turystyki i Sportu Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Marszałkowskiego. Celem rajdu była integracja turystów kolarzy z Polski, obwodu kaliningradzkiego oraz propagowanie walorów turystyczno-krajoznawczych Warmii i Mazur. Tematami przewodnimi było poszerzenie wiedzy o miastach Cittaslow. Z tej okazji uczestnicy otrzymali materiały informacyjne oraz odbył się konkurs z nagrodami. Rowerzyści mieli możliwość poznania i zwiedzenia zabytków, pomników architektury oraz „bliskiego spotkania” z przyrodą. Osoby zbierające punkty do Książeczki Kolarskiej mogły otrzymać pieczątkę okolicznościową rajdu. Dojazd uczestników, którzy nie mieli możliwości organizacji indywidualnego transportu, do Lidzbarka Welskiego został zorganizowany samochodami prywatnymi, a rowerów busem. Nocleg uczestników był zarezerwowany w Ośrodku Wypoczynkowym Dar Serca i Danusia I. Po zarejestrowaniu uczestników i wydaniu: znaczka okolicznościowego rowerzyści przejechali do baru Chata gdzie zjedli zupkę regeneracyjną. Grupa rosyjska dotarła bezpośrednio na miejsce startu barwnego korowodu inicjującego IX Festiwal Miast Cittaslow. Po dotarciu korowodu do Parku Sportowo-Rekreacyjnego nad jez. Welskim grupa zwiedziła stoiska i poznała miasta Cittaslow. Wszystkie stoiska były bardzo ciekawe lecz bardzo miło wspominamy wizytę na stoiskach miast: Pasym, Orneta i Barczewo. Następnie grupa rowerowa wyruszyła na wycieczkę, którą poprowadził kol. Jan Kościński, natomiast druga grupa po zjedzeniu zupki regeneracyjnej w Barze Chata wyruszyła na wycieczkę rowerową z kol. Marcinem Łączyńskim. Podczas pierwszego dnia wycieczki uczestnicy zwiedzili i zobaczyli: miejsce gdzie było grodzisko, od którego rozpoczął się rozwój miasta, Muzeum Pożarnictwa, kościół pw. Św. Wojciecha, budynek obecnej biblioteki, będący dawnym domem-basztą krzyżackiego zarządcy, przekop wykonany przez zakonników łączący rzekę Wel z Wkrą, który otworzył drogę wodną w kierunku Ostródy. Po południu międzynarodowa grupa złożona z 7 osób z Rosji i 4 z Polski wzięła udział w regatach smoczych łodzi. Za wielki sukces należy uznać to, że załoga dopłynęła bez wywrotki do linii mety. Było to niesamowite przeżycie, które chętnie wszyscy by powtórzyli. Wieczorem, na trenie ośrodka wypoczynkowego Dar Serca odbył się wieczór artystyczno-integracyjny podczas, którego wręczono podziękowania organizatorom i uczestnikom rajdu. Część integracyjną poprowadzili kol. Dariusz Stecki, kol. Anna Kuźmowicz, kol. Beata Akinis-Sowińska oraz wspaniały DJ kol. Robert Niewiński. Było również ognisko z pieczeniem kiełbasek, bigos, sałatki, pyszne ciasto, herbata, kawa oraz konkursy z nagrodami. Pierwszy konkurs z nagrodami "O Cittaslow" na terenie domku oraz trzy kolejne konkursy sprawnościowe przy ognisku. W ramach integracji grup kol. Beata Akinis-Sowińska przeprowadziła konkursy z nagrodami, z których pierwszy konkurs zakończył się zwycięstwem grupy polskiej a drugi rosyjskiej. Jako reprezentant Regionalnej Społecznej Organizacji kol. Maria Zhirova podziękowała organizatorom za zaproszenie grupy z Kaliningradu oraz na ręce prezesa Klubu Turystyki Rowerowej 4R kol. Dariusza Steckiego przekazała dyplom z podziękowaniami. W pierwszym dniu na terenie Lidzbarka uczestnicy zobaczyli kapliczkę z figurką św. Jana Nepomucena zlokalizowaną obok mostu na rzece Wel. Święty jest patronem chroniącym m.in. przed skutkami powodzi. Jak się dowiedzieliśmy pierwszą kapliczkę wzniesiono w 1802 roku. W 1939 r. figurę strącono do rzeki, a postument rozbito. Jeszcze w trakcie wojny wydobył ją z rzeki jeden z mieszkańców i przechował, po czym odrestaurowaną ją po wojnie. W kolejnym dniu odbył się spływ kajakowy. Grupa zwodowała kajaki na Plaży Miejskiej na Jez. Lidzbarskim dalej popłynęli przez Jez. Markowe - rzeką Wel przez m. Kurojady gdzie znajduje się elektrownia wodna (dawny młyn wodny) i zakończył w m. Chełsty. Łącznie trasa spływu liczyła 9 km. Pogoda dopisała, było ciepło, a kolejnego dnia nawet upalnie. Część grupy zdecydowała się jeszcze na 16 km wycieczkę rowerową do miejsca nazywanego Obrazik, gdzie znajduje się tablica upamiętniająca wyludnioną osadę o takiej samej nazwie wraz z owianą legendą kapliczką. W 1812 roku, gdy zdziesiątkowana armia Napoleona wracała spod Moskwy i przedzierała się przez lasy w stronę Lidzbarka, jeden z oficerów zmarł w tym miejscu, od ran i wyczerpania. Wierni żołnierze złożyli jego do leśnej mogiły zaś na stojącym obok drzewie zawiesili przy zmarłym obrazek Marii Magdaleny patronki Marsylii. Gdy Francuzi odeszli mieszkańcy Leźna umieścili w tym miejscu figurkę Matki Boskiej i tak powstała kapliczka. Na pamiątkę wydarzeń z 1812 roku nazwano to miejsce Obrazik. Jak mówi legenda czasami ciemną nocą na rozstaju dróg przy kapliczce słychać kroki pełniącego wartę Francuza. Kol. Marcin Łączyński, opowiedział, że po wojnie przebiegała tutaj granica i kapliczna znalazła się na ternie Prus Wschodnich i chciano ją zlikwidować. Jednak dzięki decyzji kanclerza Bismarcka granica została przesunięta o 1 m i w ten sposób kapliczka znalazła się na terenie Polski. Ciekawostką było również to, że obecnie przebiega tutaj granica pomiędzy województwami: kujawsko-pomorskim i mazowieckim /Zapraszamy do fotogalerii/. Zapraszamy do przeczytania relacji z Portalu Wrota Warmii >>tutaj Składamy serdeczne podziękowanie Służbom Granicznym i Celnym za umożliwienie, delegacji rowerowej z obwodu kaliningradzkiego, sprawnego przekroczenia granicy w Grzechotkach. Dziękuję grupom rowerowym: Regionalnej Społecznej Organizacji "Kaliningrad-Świnoujście-Olsztyn", rowerzystom z Działdowa, Lubawy, Lidzbarka, Klubu 4R za miłą atmosferę i aktywny udział w rajdzie oraz spływie kajakowym. Serdecznie dziękuję współorganizatorom wieczoru artystyczno-integracyjnego; kadrze rajdu: kol. Robertowi Niewińskiemu, kol. Annie Kuźmowicz, kol. Janowi Kościńskiemu, kol. Beacie Akinis-Sowińskiej za współorganizację wieczoru spotkań oraz uczestnikom za udział. Na pewno spotkamy się na kolejnych rajdach i mam nadzieję, że za rok spotkamy się w tak licznym gronie na kolejnym rajdzie rowerowym po Warmii i Mazurach w Pasymiu. Dariusz Stecki Najnowsze:
Najstarsze:
|