Relacja z wycieczki Klubu 4R po Wysoczyźnie Elbląskiej 25-26.07.2015 |
Wycieczka rowerowa po Wysoczyźnie Elbląskiej rozpoczęła się z parkingu przy Dworcu Kolejowym w Elblągu. Grupa rowerowa z Kaliningradu przyjechała autobusem rejsowym Kaliningrad-Gdańsk natomiast pozostali rowerzyści z Klubu 4R i Warmińsko-Mazurskiej Okręgowej Izby Inżynierów Budownictwa dojechali pociągiem i samochodami. Rzeczy rowerzystów z Elbląga do miejsca noclegu przewiózł samochód osobowy stanowiący zabezpieczenie techniczne. Miejscem noclegu było gospodarstwo agroturystyczne położone ok. 2 km od wsi Jagodnik. W ciągu dwóch dni rowerzyści przejechali łącznie 105 km. Pogoda była zmienna i grupa miała nie planowane postoje, aby schronić się w czasie opadów deszcz. Pierwszego dnia wycieczki przejechaliśmy do Kadyn, gdzie zobaczyliśmy: Dąb Bażyńskiego, zespół budowli dworskich z barokowym pałacem cesarza Niemiec Wilhelma II, dawnym spichlerzem i oranżerią, budynek nieczynnej cegielni oraz plażę nazywaną Srebrną Riwierę (nazwa pochodzi od znajdującej się niedaleko restauracji Srebrny Dzwon). Gdy w 1898 r. właścicielem Kadyn został ostatni cesarz niemiecki, drzewo (Dąb Bażyńskiego) nazwano „dębem królewskim". Na zlecenie cesarza Wilhelma II postawiono przy nim stróżówkę, w której umundurowany strażnik stale czuwał nad bezpieczeństwem dębu. W pierwszej połowie XX wieku wypoczywało pod nim towarzystwo z najwyższych sfer, a więc cesarz z królową Augustą Wiktorią, ich wnuk Ferdynand z księżniczką rosyjską Kirą i najznamienitsi ich goście z całej Europy. Urządzały też przy nim pikniki znane krajoznawcze organizacje wagantów z Elbląga. Kolejnym miejscem było Tolkmicko, w którym odbywał się Jarmark Jakubowy z okazji Dni Tolkmicka i 70-tej rocznicy powstania Nadleśnictwa Elbląg. W namiocie Leśny Kompleks Lasy Elbląsko-Żuławskie, uczestnicy otrzymali mapę Wysoczyzny Elbląskiej oraz przewodnik Pomorska droga św. Jakuba. Ponieważ trasa wycieczki rowerowej wiodła szlakiem św. Jakuba, uczestnicy otrzymali w prezencie muszelki ufundowane przez Agroturystykę ze Stachem Polnym w Jagodniku. Rowerzyści, którzy nie mieli kamizelek odblaskowych otrzymali od Nadleśnictwa Elbląg kamizelki odblaskowe z napisem Czyste Lasy. Przez cały czas wycieczki kamizelki służyły rowerzystom jako element bezpieczeństwa i jednoczesnej w promocji czystych lasów. Rowerzyści z Obwodu Kaliningradzkiego wyruszyli w kamizelkach do Kaliningradu. Po zwiedzeniu atrakcji Jarmarku Jakubowego i skosztowaniu miejscowych pierogów rowerzyści przejechali, obok nieczynnej stacji kolei Nadzalewowej, do portu, który jest największym portem na Wysoczyźnie Elbląskiej. Kolej Nadzalewowa została wybudowana w latach 1897 - 1899. Łączyła, przez Braniewo, Elbląg z Królewcem (obecnie Kaliningradem). Przed I wojną światową podróżował nią między innymi cesarza Niemiec Wilhelm II, który w Kadynach miał swoją letnią rezydencję. Po 1945 pociągi kursowały na trasie Elbląg - Tolkmicko - Braniewo. W 2006 roku pociągi przestały kursować. Ponieważ nadchodziły deszczowe chmury grupa schroniła się w restauracji przy plaży w Tolkmicku. Kiedy opady ustały wszyscy ruszyli do miejsca noclegu w Jagodniku gdzie została zorganizowane spotkanie integracyjne podczas, którego można było wymienić się doświadczeniem i opowiedzieć swoje wrażenia z wycieczki. W drugim dniu wycieczki rowerowej grupa miała możliwość przejechania nowo wybudowanymi odcinkami trasy Green Velo w kierunku Elbląga. Pierwszym z punktów wycieczki była miejscowość Jagodno gdzie znajduje się Rezerwat Przyrody Ptasi Raj. Ok. 1 km od m. Nadbrzeże znajduje się pomnik więźniów obozu Stutthof. W latach 1943-1945, znajdowała się tutaj Filia Obozu koncentracyjnego Stutthof, której więźniowie pracowali w miejscowej cegielni. Przez podobóz przeszło ok. 500 więźniów, z których ponad 50% stanowili Polacy. W obozie przebywali również: Niemcy, Rosjanie, Estończycy, Francuzi, Litwini, Łotysze, Ukraińcy i Estończycy. Po dojechaniu przystani w m. Nadbrzeże rowerzyści mogli podziwiać piękne widoki na Zalew Wiślany oraz napić się ciepłej herbaty i skosztować wiśni prosto z drzewa. Niedaleko przystani znajduje się muzeum dawnej cegielni, które obecnie jest w rękach prywatnych i nie było możliwości jego zwiedzenia. Nad Zalewem Wiślanym było 16 cegielni. Z powodu wyczerpywania się surowca cegielnie zamknięto. Po wojnie w Suchaczu funkcjonowały cegielnia "Suchacz I" i cegielnia "Suchacz II" tzw. "dwójka". W 1948 w obu cegielniach produkowano 450 tys. sztuk cegły i 160 tys. sztuk dachówek miesięcznie. W tym samym czasie w drugiej cegielni pracowało 48 osób, z czego 46 na stanowiskach robotniczych. Cegielnia produkowała miesięcznie 250 tys. sztuk cegły i 80 tys. sztuk dachówki. Miejscem docelowym była m. Suchacz. W Suchaczu znajduje się pomnik upamiętniający bitwę pomiędzy flotą Związku Pruskiego (elblążan i gdańszczan), a flotą krzyżacką pod dowództwem wielkiego mistrza zakonu Ludwiga von Erlichshausena. Bitwa rozegrała się 15 września 1463, prawdopodobnie pomiędzy Kamionkiem Wielkim a Suchaczem w Zatoce Świeżej. Flota by WA"> polska złożona z ok. 30 statków starła się z liczniejszą, liczącą 44 okręty flotą zakonną. Krzyżacy uważali, że zwycięstwo zapewni im przewaga liczebna i jakościowa ich floty, związkowcy jednak wykorzystali element zaskoczenia i zepchnęli Krzyżaków na płytkie wody zatoki, okrążając ich. Walka toczyła się głównie z abordażu. Klęska ta spowodowała, że Krzyżacy przestali się już kompletnie liczyć w konfrontacji ze Związkiem Pruskim na wodach, a zakon popadł w jeszcze większe problemy finansowe. W restauracji w Suchaczu grupa zjadła pyszny placek po węgiersku, który jak głoszą legendy jadał cesarz Wilhelm II. Po sytym posiłku rowerzyści z Kaliningradu wyruszyli na rowerach w drogę powrotną. Przed nimi był do przejechania odcinek ok. 100 km. by WA"> Polska grupa rowerowa wyruszyła w kierunku Jagodnika i po zjedzeniu smacznego rosołu przygotowanego przez gospodynię wyruszyli na Dworzec Kolejowy w Elblągu. Wszyscy uśmiechnięci i zadowoleni oraz pełni miłych wrażeń wrócili do domu. Składamy serdeczne podziękowania Panu Markowi Jabłonka za pomoc w prowadzeniu wycieczek rowerowych po Wysoczyźnie Elbląskiej oraz członkom PTTK za ich współorganizację. Dziękujemy rowerzystom z by WA"> Polski i Kaliningradu za udział i życzliwość podczas wycieczek rowerowych. /Zapraszamy do fotogalerii/ W planach tegorocznych wycieczek rowerowych Klubu 4R mamy udział rowerzystów z Obwodu Kaliningradzkiego w przejeździe rowerowym Tour de Cranz w dniach 5-6 września 2015 roku na terenie Obwodu Kaliningradzkiego oraz w IX Jesiennym Rajdzie Rowerowym "Szlakiem Mazurskich Legend" organizowanym przez Gminny Ośrodek Kultury w Kruklankach w dniach 25-27 września 2015 r. Dariusz Stecki Najnowsze:
Najstarsze:
|